Jesienne kasztanowe ciasteczka z rodzynkami. Bezglutenowe, bezmleczne, bezjajeczne.
08:43
Naszła mnie ochota na małe co nieco. Przeglądając kuchenną szafkę natrafiłam na dawno nie używaną mąkę z jadalnych kasztanów. I tak powstały bardzo jesienne ciasteczka. :) Niewątpliwą zaletą jest fakt, że możemy na bieżąco kontrolować ich smak i słodycz. Bo wszystkie składniki są "jadalne" bez obróbki termicznej! Pieczenie tych ciastek to tak naprawdę nic innego jak ich "podsuszanie". Więc do dzieła! :)
Składniki na 10 ciasteczek:
- 1 szklanka daktyli
- 1 gruszka
- 2 łyżki mąki kasztanowej
- 5 łyżek mąki kokosowej
- garść rodzynek
- ew. syrop z agawy (jeśli chcecie jeszcze słodsze)
- Daktyle zalej gorącą wodą i mocz przez minimum 1 godzinę.
- Wrzuć do pojemnika blendera odsączone daktyle, pokrojoną gruszkę i mąki.
- Miksuj do uzyskania gładkiej konsystencji.
- Spróbuj, ew. dodaj syropu z agawy lub innego słodu.
- Dodaj rodzynki, wymieszaj.
- Uformuj w dłoniach kulki, po czym spłaszcz je na grubość ok. 1 cm.
- Piecz 30 minut w 180 stopniach.
Ja zajadałam ciasteczka posypane mąką kokosową i posmarowane grubą warstwą powideł śliwkowych. Pychoooota! :)
4 komentarze
Super przepis, ale czym można zastąpić mąkę kasztanową?
OdpowiedzUsuńMożna ją pominąć i dać więcej kokosowej. Smak będzie trochę inny, ale struktura ta sama :)
UsuńCudowne ! :)
OdpowiedzUsuńTaaak! :)
Usuń