Florentynki migdałowo-pomarańczowe
02:51
Pyszne orzechowe ciastka o pomarańczowym aromacie to propozycja dla osób o silnej woli. Chociaż bardzo słodkie i bardzo pożywne, trudno poprzestać na zjedzeniu jednego czy dwóch. :) Są naprawdę rewelacyjne! Inspirację do ich powstania stanowiły florentynki z książki "Cukiernia Lidla. Przepisy Pawła Małeckiego".
Składniki:
- 1,5 szklanki migdałów (ok. 200 g)
- 1,5 szklanki orzechów ziemnych niesolonych*
- garść posiekanej żurawiny
- sok i skórka z 1 pomarańczy
- 3 łyżki masła/oleju kokosowego
- 1/2 szklanki cukru/syropu z agawy
- 2 łyżki miodu
- Migdały i orzechy ziemne wysypujemy na balchę i wstawiamy na 8 minut do piekarnika nagrzanego do 170 stopni.
- Sok, skórkę, masło, cukier i miód podgrzewamy w rondelku i gotujemy na małym ogniu przez 10 minut.
- Ostudzone migdały wrzucamy do pojemnika blendera i rozdrabniamy.
- Orzechy ziemne opcjonalnie również rozdrabniamy blenderem (można zostawić połówki lub lekko rozdrobnić - wedle gustu).
- Do rondelka z syropem wrzucamy orzechy i żurawinę, dokładnie mieszamy.
- Na blachę wyłożoną papierem do pieczenia nakładamy po łyżce masy, rozpłaszczając formujemy ciasteczka. Zachowujemy odległość 5-6 cm pomiędzy ciasteczkami.
- Pieczemy 15 minut w temperaturze 150 stopni z włączonym termoobiegiem.
- Zostawiamy do wystudzenia (dopiero wtedy ciasteczka dobrze się skleją).
* Niesolone orzechy ziemne są trudno dostępne, najłatwiej po prostu kupić fistaszki.
1 komentarze
Takie mogłabym przegryzać w pracy :)
OdpowiedzUsuńwww.dziurawykociol.pl